PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=104541}

Charlie i fabryka czekolady

Charlie and the Chocolate Factory
7,1 351 543
oceny
7,1 10 1 351543
6,5 32
oceny krytyków
Charlie i fabryka czekolady
powrót do forum filmu Charlie i fabryka czekolady

Doskonały!

ocenił(a) film na 10

I na pewno nie familijny, małemu dziecku bym go nie pokazała. Zbyt mroczny i surrealistyczny. Ale właśnie za to cenię Burtona - z każdym filmem zdziwniej i zdziwniej :D

ocenił(a) film na 3
credit

Heh wg mnie ten film jest wybitnie.... slaby. Jako jeden z dwoch filomw ktorym dalem 1/10 (Drugi to wojna polsko-ruska)
Z checia pogadam o tym filmie bo moze nie zrozumialem. A przeciez o to chodzi ze rozni ludzie maja rozne opinie i dzieki temu maja o czym rozmawiac :)

Przechodzac do tematu.
Jak dla mnie ten film to same rozwydzone wkurzajace dzieciaki, wkurzajace kolorowe oczo-..ebne przeslodzone scenerie.
Aktorzy graja jakies uposledzone postacie.
I samafabula bez sensu - z tego co pamietam to te bachory po kolei gina po zezarciu cukierkow itp. Ot cala sprawa
No tfu!
okropienstwo i obrzydlistwo.

Flim jakby z jakiejs chorej jazdy po grzybach i LSD.


No ale...
...jestem otwarty na rozmowe. Co tu niby jest w tym filmie doskonalego?

ocenił(a) film na 10
Mr__Brown

Nie dzieciaki nie giną, po prostu po kolei z własnej winy odpadają z konkursu na następcę Williego Wonki. Na końcu filmu przecież wszystkie są całe i zdrowe, otrzymują jedynie nauczki za swoje złe zachowanie, np. straszliwe rozpieszczenie jednej z dziewczynek, pycha drugiej, obżarstwo chłopca. No i wszystkie cechował ogromny egoizm.
Doskonałe w tym filmie jest to, że jest mistrzostwem w swojej konwencji: taki ten film miał być dziwny, mroczny, jak po LSD :). Bardzo typowy klimat dla filmów Burtona, głównie chodzi w nich o obraz, groteskę i wyolbrzymienie. Balansuje na krawędzi kiczu, nie osiągając go jednak.
Tak jakby reżyser się bawił: bajeczny, kolorowy, cukierkowy świat fabryki - a obok tego ciemny, posępny i niepokojący właściciel, mroczne małe ludki pracujące w fabryce. A aktorzy grają świetnie, ich grę cechuje to i cały film: przerysowanie i ironia.

ocenił(a) film na 3
credit

W pewnym sensie racja - film wywoluje we mnie skrajne uczucie.
Mimo iz jest to niechec, to jednak sa to emocje. Niechec ta jest tez wywolana dokladnie przez to co rezyser chcial osiagnac. Wiec faktycznie nie moge ocenic filmu 1/10.
To pomieszanie slodyczy z obrzydliwoscia jest to celowy zabieg rezysera.

Jednak ten rodzaj kina (Parnasus, Alicja w Krainie Czarow) ma cos w sobie co mnie odpycha.

Zmienie wiec na 3/10 niestety lepszej oceny dac nie moge czemus co mnie obrzydza nawet jesli ten efekt obrzydzenia jest wywolany celowo :)

Mr__Brown

jest to jeden z tych filmów które się albo kocha, albo nienawidzi :D

energo

i napisała to osoba która dała ocenę 6, heh.

Zajcevv

ja go bardzo nie lubię ze względu na duży, ale zmarnowany potencjał...
i za dużo infantylnych piosenek!

Mr__Brown

Ja uwielbiam ten film. Wspaniała rola Depp'a. Nie wiem co tak bardzo Cię w nim obrzydziło :)

ocenił(a) film na 7
credit

Wydaje mi się, że to jest film właśnie dla dzieci, nie zauważyłem żeby był mroczny.

ocenił(a) film na 10
doliwaq

To obejrzyj same sceny z Willym Wonką. Dalej nie mroczne?

ocenił(a) film na 7
Pink_Phink

Wcale. Trochę smutne, ale w żadnym razie nie mroczne.

ocenił(a) film na 10
doliwaq

Dla mnie Willy Wonka jest bardzo mroczny, ale każdy ma swoje zdanie.
PS w święta leci na TVN

ocenił(a) film na 9
Pink_Phink

Mroczny? No sama nie wiem...
Jest nie dostępny, raczej zimny (świadczy o tym choćby jego reakcja kiedy na początku Violet się do niego przytula)
Jednak jest dla mnie również niesamowicie rozbrajajacy-jego miny (kocham jego uśmiech) , nie przejmowanie się niczym, to ja dobrze się bawi przy piosenkach Oompa Loompów-cudo!
Kocham go za to, to chyba moja ulubiona filmowa postać
Bywa też psychopatą, ale i w tym jest uroczy.

I za to wszystko należą się podziękowania dla pana Deppa, który niesamowicie dobrze wywiązał się ze swojej roli.

Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 10
chromczan_fw

Psychopaci są po to, by ich kochać ;3 Zgadzam się z tobą, a co do tego "mroczny"... Pisałam to rok temu. Zapomnijmy. OK? ;)

ocenił(a) film na 9
Pink_Phink

Ok :)
Zapomnijmy i dalej podziwiajmy wspaniałą postać Pana Wonki.
To znaczy ja, bo nie wiem ja Ty :)

ocenił(a) film na 10
chromczan_fw

No pewnie! ^^

ocenił(a) film na 9
ocenił(a) film na 9
doliwaq

1. Zgadzam się, że film budzi skrajne emocje - albo się go uwielbia, albo nie nienawidzi.
Jest jeszcze trzeci opcja - albo się go nie rozumie.
Kino Burtona takie już jest. Ja osobiscie go kocham. Jego pomysły, klimat ukazywanych historii i osobliwy styl, który da się rozpoznać w filmach natychmiast sprawia, że to jeden z moich najlepszych reżyserów i, śmię twierdzić, najciekawszych w świecie kina.
Oby takich więcej!!
2. Każdy odbiera postac Willy'ego Wonki inaczej, imo budzi zarówno współczucie, sympatię, jak i powiew dreszczyku. To istnie surrealistyczna i przerysowana postać, która w spojrzeniu pełnym obłędu, jak i smutku i ogromnym, białym uśmiechu ukrywa MROK. Myślę, jestem pewna, że o to Burtonowi chodzi. Można by ją tu porównać do lalki, która służy do zabawy małym dziewczynkom, ma śliczną, usmiechnieta buzię, ale w oczach pustkę i coś mrocznego, gdy zgaśnie światło.
Bynajmniej u niektórych wywołują tak skrajne emocje, stąd częsty motyw zepsutej, opuszczonej lalki w horrorach itd. itp.

ocenił(a) film na 9
kfiateQ_pirateQ

albo nienawidzi* pardon

ocenił(a) film na 10
kfiateQ_pirateQ

Zgadzam się z każdym słowem, ja należę do grupy "kocha". Burton jest rzeczywiście świetny, a Depp zagrał doskonale - z jednej strony Wonka to błazen (miny, szukanie klucza do furtki, walnięcie o windę), a z drugiej ta "retrospekcja" nadaje mu aurę tajemniczości i mroku (mi się nawet zrobiło go szkoda). Moim zdaniem film lepszy niż książka.

ocenił(a) film na 8
credit

Kocham Burtona, ale przyznam szczerze, że za tym filmem nie przepadam - wystawiłam wysoką ocenę, bo staram się oceniać najobiektywniej jak potrafię - i oceniłabym jako 7/10 - ale nazwiska aktorów i reżysera podwyższyły ocenę o jedno oczko. Ten sentyment.;) Czemu ten film podoba mi się mniej niż inne produkcje Burtona? - jest zdecydowanie mniej mroczny, mniej jest tej pasji związanej z mrokiem, śmiercią, życiu po życiu. Wydaje mi sie - chociaż może to trochę niesprawiedliwa ocena - że jest to film burtonowski, ale skomercjalizowany, a taki mu chyba trochę mniej leżą - ogromnie rozreklamowana ta historia była, a z reguły filmy Burtona takie nie są (o to mi chodziło z tą komercjalizacją). Może to mi nie podeszło. Może faktycznie ten zbyt kolorowy obraz - filmy Burtona są jednak bardziej mroczne, mniej kolorowe (krótkometrażowy "Vincent"!), a jeśli już pojawiają się kolory to są one pomieszane jednak ze scenami ciemniejszymi, mroczniejszymi ("Gnijąca panna młoda", "Sweeney Todd", nawet "Alicja w krainie czarów").
I nie zgadzam się, że nie jest to film, którego nie może obejrzeć dziecko - chociaż zależy doprecyzować wiek, bo moim zdaniem dwunastolatek spokojnie ten film może obejrzeć, bystrzejszy dziesięciolatek również, ale już siedmiolatek - nie. I nie dlatego, że są tam jakieś mroczne, straszne sceny (chociaż faktycznie wygląd młodego Wonki może co wrażliwszego widza przestraszyć), ale zwyczajnie tego filmu nie zrozumie.
Teraz czekam z niecierpliwością na premierę "Dark Shadows" - oby to był jednak ten mroczniejszy Tim Burton. :)

Monaco_filmweb

A moje 5,5 letnie dziecko obejrzało ten film ze mną i było zachwycone. Bardzo chciał go obejrzeć bo widział wcześniej zwiastun. Nie bał się, wprost przeciwnie, zaśmiewał się. Chociaż na początku stwierdził że nudne to z czasem film bardzo go wciągnął. Ja też miałam na początku mieszane uczucia, wcześniej tego nie oglądałam ale słyszałam o tym filmie i bałam się że będzie mroczny. Ale stwierdziłam że spróbujemy, zawsze można przełączyć. I muszę powiedzieć że byłam równie zachwycona jak moje dziecko. Film jest dziwny, trochę pokręcony, daje dreszczyk emocji, ale ma głębokie przesłanie które nawet moje dziecko zrozumiało. Nikt tam nie ginie, nie leje się krew, więc nie widzę powodu dla którego dzieci miały by go nie oglądać. Dużo bardziej drastyczne i mroczne są współczesne bajki np. na cartoon N.
Dużo zależy od dziecka, jedno się wystraszy drugie nie. Ja np. w młodości bałam się muminków :D A rola Deepa rewelacyjna.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones