PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=11054}

Sposób na blondynkę

There's Something About Mary
6,2 38 142
oceny
6,2 10 1 38142
6,6 7
ocen krytyków
Sposób na blondynkę
powrót do forum filmu Sposób na blondynkę

Pytanie do kobiet

ocenił(a) film na 7

Komedia mojego dzieciństwa.
Pamiętam jak w czasach szkoły podstawowej została wyemitowana przez jedna ze stacji telewizyjnych, długi czas po tym wspominaliśmy ja z kolegami ze szkoły.
Dziś wróciłem do niej po latach. Nie przepadam za Cameron Diaz ani za komediami romantycznymi jednak sentyment robi swoje.
Powiedzcie mi drogie panie co takiego główny bohater miał w sobie, że Mary się z nim spotykała? To z nim postanowiła pójść na bal maturalny, oraz olała wieczorne spotkanie ze swoim białym rycerzem gdy po latach znów spotkała Teda? Jedyne co ja dostrzega to jego relacje z jej upośledzonym bratem, ale co po za tym? Tym jedynym argumentem każda kobieta zakwalifikowała by go w mojej opinii do friend zone.

ocenił(a) film na 6
lijon

Kobietą nie jestem, ale pokuszę się o odpowiedź. Jako jedyny nie był dupkiem i to zadecydowało. Więc stwierdzenia "książę z bajki" tutaj trochę niecelnie użyłeś, był TYLKO najlepszym wyborem dla laski która wg fabuły i tak o nikogo się nie starała. Poza tym - głębsze zastanowienie - dziewczyna interesuje się architekturą a przede wszystkim zajmuje się dobrowolnie niepełnosprawnymi, do tego codziennie dokarmia rybaka jabłuszkiem. No kurde, jak dla mnie wszystko tu pasuje. Ja np. bym nie chciał z taką zbyt niewinną dziewczyną być tylko z powodu jej atrakcyjnego wyglądu.

Dziwię się że byłeś w stanie dać komedii romantycznej dać tak wysoką ocenę rzędu 7/10 jednocześnie zadając takie pytanie. Przecież to sęk i główny morał filmów tego gatunku, na drugim biegunie najdalej są już tylko pornosy :)

ocenił(a) film na 4
lijon

Jestem kobietą i też tego nie rozumiem. Co do tego, że główny bohater nie jest dupkiem, nie zgodziłabym się. Zresztą nie ma sensu się nad tym zastanawiać - to miało być po prostu typowe hollywoodzkie zakończenie i tyle.

ocenił(a) film na 7
wieslawa96

Masz rację, w filmowej fabule niepotrzebnie doszukuję się odzwierciedlenia rzeczywistego świata, to jedna z rzeczy która pozostała mi z czasów dzieciństwa. Należy pamiętać że nie każde zachowanie filmowych bohaterów jest odwzorowaniem realnego życia, bądź prawdziwych ludzkich relacji.

lijon

Mery po prostu ciągło do uposledzonych , jej brat był uposledzony , zainteresowała się fajtłapą w liceum dopiero wtedy gdy ten obronił jej uposledzonego brata , odrazu nabił sobie u niej punktów i mysle ze z wdzięczności poszła z nim na bal , ale nie doszła bo mu jajka przycieło....
Ted był po prostu w jej typie taki wrażliwy romantyczny nie ideał

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones