Alf był lepszy, ale robin jako alf kradnie wszystko, z fuchą scenarzysty włącznie, jadąc na spontanie, bez hamulców, daleko w tyle pozostawiając całą nudną resztę..
zdarzają się też piękne odniedbania, choćby powstały w tym samym czasie co Mork i Mindy sitkom Taxi wyświetlany po raz pierwszy kilka lat temu na COMEDY CENTRAL..